Amortyzacja ma się dobrze. Szczególnie bardzo dobra amortyzacja o czym wie każdy z producentów obuwia biegowego. Każdy też ma w swojej szerokiej ofercie taki but który amortyzacji ma najwięcej i śmiało może być określany mianem „poduszkowca”. Są to buty przeznaczone dla najcięższych biegaczy i pokonujących najdłuższe dystanse.
Asics Gel-Nimbus 21
Nimbus od wielu lat to synonim miękkości. Najnowsza edycja przeszła kilka zmian przede wszystkim jeśli chodzi o podeszwę. Najnowsza oparta jest o dwa rodzaje pianki. Bardziej miękki i bardziej absorbujący wstrząsy FlyteFoam Lyte jest w części tylnej i odpowiada za amortyzację pod piętą. Bardziej sprężysty i dający większą dynamikę FlyteFoam Propel znajduje się na całej długości stopy. Obydwie pianki uzupełnione są GELem – najlepiej amortyzującym tworzywem Asicsa. Do tego solidna konstrukcja dająca dużo trzymania stopy.
Waga: 310 g męski, 255 g damski
Drop: 10 mm męski, 13 mm damski
Cena: 789 PLN
Brooks Glycerin 16
Podobnie solidnym butem jest Glycerina – najlepiej amortyzowany but od Brooksa. Jego konstrukcja oparta jest o piankę DNA Loft. Do tego but oferuje bardzo miękką i przyjemnie otulającą stopę cholewkę. Zapewnia również dobre trzymanie stopy. Zdecydowanie warto sprawdzić Glycerinę – buta marki może mało znanej ale skupiającej się przede wszystkim na rynku biegowym.
Waga: 300 g męski, 266 g damski
Drop: 10 mm
Cena: 639 PLN
adidas Ultraboost 19
Choć nadal pod nazwą Ultraboost to najnowsza edycja tego buta została kompletnie przebudowana. Mamy tutaj podobnie elastyczną skarpetę dobrze dopasowującą się do stopy. Nowością jest to że skarpeta jest pełna co oznacza, że otacza stopę także od spodu. Dodatkowo dużą zmianą jest też to że w bucie przybyło bardzo miękkiej pianki boost. Jest jej o 20% więcej niż w poprzedniku co sprawia że najbardziej miękki z adidasów stał się jeszcze bardziej miękki.
Waga: 310 g męski, 268 g damski
Drop: 10 mm
Cena: 749 PLN
Hoka Bondi 6
Hoka sama w sobie utożsamiana jest z maksymalną amortyzacją i butami maksymalistycznymi. Bondi to jak ja to mówię „ukoronowanie maksymalizmu”. Mamy tutaj aż 33 mm pianki pod piętą i 29 pod śródstopiem. W żadnym innym bucie nie ma więcej. Przekłada się to na bardzo dużą amortyzację. Warto też dodać że but przez swoje „kołyskowe” ukształtowanie oferuje dobrze przetoczenie stopy od pięty do palców.
Waga: 310 g męski, 246 g damski
Drop: 4 mm
Cena: 599 PLN
Nike Zoom Vomero 14
Vomero od ubiegłego roku przeszło wiele zmian. Podobnie jak Ultraboost but ten został znacznie zmieniony i zyskał więcej dynamiki. To jeden z bardziej dynamicznych butów z maksymalną amortyzacją. Jeśli znacie Pegasusa to taki „Pegasus na sterydach”. Z jednej strony bardzo miękki z poduszką gazową na całej długości co daje właśnie „poduszkową” amortyzację. Z drugiej strony tak wyprofilowany aby pomimo bardzo dużej amortyzacji dawać niezłą dynamikę.
Waga: 285 g męski, 225 g damski
Drop: 10 mm
Cena: 589 PLN
New Balance 1080 v9
Model 1080 to but który poza amortyzacją wyróżnia się też jedną rzeczą którą ujął wielu biegaczy. Jest to jeden z szerszych butów na rynku. Jeśli szukasz maksymalnej amortyzacji a jednocześnie masz dosyć szeroką stopę i w wiele butów biegowych najzwyczajniej w świecie się nie mieścisz to 1080 będzie właśnie dla ciebie.
Waga: 294 g męski, 234 g damski
Drop: 8 mm
Cena: 599 PLN
Mizuno Wave Sky 2
Najstabilniejsza z propozycji wśród butów z maksymalną amortyzacją. Za amortyzację i stabilność odpowiada tutaj flagowy system Mizuno czyli Wave. Ta pofalowana płytka w podeszwie poprzez swój kształt daje amortyzację a poprzez swoją sztywność trzyma piętę od spodu. Otoczona jest dużą ilością pianek które także dają bardzo dużo miękkości i amortyzacji. Wraz z solidną cholewką dają jednego z najlepiej trzymających stopę butów.
Waga: 335 g męski, 260 g damski
Drop: 10 mm
Cena: 629 PLN
Nimbusy i Ultraboosty to mój wybór! Chociaż… Mizuno też wyglądają (i brzmią) świetnie. Aj, mam dylemat przez Ciebie.
Witam, dodaj swój komentarz do butów biegowych z największą amortyzacja bo takich od wielu lat używam.
Rozpocząłem od Asics Nimbus 17, biegałem także w modelu 19:
– dobra amortyzacja
– szybko zużywa się podeszwa na piętach (ja akurat biegam z pięty)
– największy minus to przecierający się napiętek zarówno w modelu 17 i 19
Oceniam ten but na 3/5
Następnie był Brooks Ghost 9
-dobra amortyzacja jak dla mnie porównywalna z Nimbus
-super wykonanie i jakość
-podeszwa mniej się zużywała niż w Nimbusach
Następnie był Brooks Glycerin 15
-bardzo dobre buty
-lepsza amortyzacja niż w Nimbusach
-super wygodne i bardzo dobrze wykonane
-napiętek idealny, brak śladów przetarcia jak w Nimbus
-na minus dosyć mocno zużywająca się podeszwa na pięcie
Teraz zamówiłem Nike Vomaro 13
– w planach był 14 ale ten napitek i cienki materiał z którego są wykonane, nie przekonały mnie. O wiele bardziej odpowiada mi klasyczna konstrukcja w modelu 13
-amortyzacja bardzo dobra, porównywalna z Brooks Glycerin
Zobaczymy jak się będą spisywały w użytkowaniu.
Podsumowując nr 1 dla mnie pod względem jakości wykonania, komfortu i użytkowania to zdecydowanie Brooks Glycerin. Przy mojej wadze ~95kg to najlepszy model w jakim biegałem.
Zobaczymy jak będą sprawiały się Nike Vomoro 13.
A jakie wrazenia z Metaride ? Ja uzywam Nimbus 18 i wkurza mnie przecierajaca siateczka nad palcami obustronnie, amortyzacja jest ale szalu nie ma. Gliceryna lepsza czy Metaride. Buty na asfalt, BMI norma
Witam, mam pytanie czy ultra boost Adidas maja z przodu szerszą cholewke niż solar boost, bo te drugie są takie na styk i czy np zamiast damskich solarów kupić męskie bo być może mają szerszą ciut cholewke? Pytam bo chce ponownie kupić solary ale waham się między ultra tym starszym a solarem dla mężczyzn.
Solar i UltraBoost są pod kątem szerokości bardzo podobne. Różnice są minimalne i minimalnie więcej miejsca mogłabyś mieć w UltraBoostach bo ma bardziej elastyczną cholewkę. Ale to minimalna różnica.
Natomiast co do szerokości męskie/damskie to męskie będą odczuwalnie szersze.
Dziękuje za odpowiedź 🙂
Solary mają trochę szerszą cholewkę niż ultraboost 19 ale mają mały problem z językiem, który się zsuwa i ciśnie w podbicie stopy. Wybrałbym ultra. Pozdrawiam.
Witam, Panie Pawle, mam ogromną prośbę o podpowiedź. Pisze Pan, że buty z dużą amortyzacją są wskazane dla osób z wiekszą wagą. Ja mam problem z nawracającą ostrogą i stanem zapalnym w różnych miejscach stopy, czy tez powinnam wybrac obowuwie z wieksza amortyzacją? Pozdrawiam.
Raczej tak. Wieksza amortyzacja to też wiecej pianki pod samą pięta co odciąża piętę. Daje to wiekszy komfort i zabezpiecza bezpośrednio samą ostrogę. Natomiast im mniej amortyzacji pod piętą tym nacisk na ostrogę jest większy i z tego powodu problem może caly czas powracać.
MetaRide jest ciekawy ale ja mam cały czas problem z dopasowaniem piety. Glycerina jest póki co bardziej sprawdzonym modelem i z tej dwójki wybrałbym właśnie Glycerinę.
Odświeżam kotleta. A buty Altra, np. Olympus..? Zerowy drop, wprawdzie trailowe, ale mają chyba ponad 30mm pianki pod całą stopą, z przodu szerokie jak płetwy – czy masz jakieś praktyczne doświadczenia z tym producentem..? Z góry dzięki za odpowiedź.
Mam bo aktualnie Olympus to mój numer jeden na rozbiegania po moim lesie. Mega wygodny, mega miękki, nic nie czuć po czym biegnę. Leży mi na nodze lepiej niż Hoki Challengery. O zerowy drop w ogóle się nie martwię bo przy takiej ilości słoniny pod stopą tego nie czuję i nie mam z tego powodu żadnych problemów. Do lasu mam jakieś 500 metrów więc bieżnika też jakoś specjalnie nie zdarłem.
Super, dziękuję za odpowiedź.
A konkretyzując: gdyby porównać Olympusy do Gel Nimbus..? Które lepiej amortyzowane? Dopytuję z takiego oto głupiego powodu, że od kilku edycji próbuję sprostać rajdowi dlugodystansowemu na 50/100 km (marsz, nie bieg) i jak dotąd kończę zawsze na 50 z powodu głębokich bolesnych odcisków na podeszwach stóp. Stąd też i moje poszukiwania. Do tej pory próbowałem w różnym obuwiu, w tym wskutek Twojego zastawienia również w NB 1080 (ale już mocno wybieganych) i też skończyło się na boleściach od spodu 🙁 W tym roku dodatkowo schudłem o 5 kg (teraz jest 79) więc zostaje jeszcze wybór: „słonina” Altra czy „żel” Asics. I dlatego takie śledztwo. Pozdrawiam.
Gdybym ja miał ocenić co jest bardziej miękkie/amortyzowane to z dwójki Nimbus i Olympus padłoby na Olympusa.
O, i o taki właśnie werdykt kogoś kto starł własne nogi do kolan biegając w różnych 'obuwiach’ mi chodziło. Dziękuję.
Brooks Glycerin 17 czy Adidas Ultraboost 19/20 dla mężczyzny 82 kg, do biegania po asfalcie, dystanse 10-20 km (tygodniowo 50-60)? W tej chwili adidas sl20 dają wyraźnie za mała amortyzację.
SL20 to zdecydowanie mniejsza amortyzacja od Ultraboosta i Glyceriny. A który z nich to ciężko powiedzieć. Obydwa będą bardzo dobre. Odczuwalnej miękkości więcej ma adidas, Brooks jest za to nieco bardziej stabilny.